Dzień dobry,
Nazywam się Aneta Kardyś i stoję przed Państwem jako reprezentant osób
zamieszkujących okolice planowanej inwestycji – Krakovska. Nie zgadzamy się aby o inwestycjach jakie Nas bezpośrednio dotyczą dowiadywać się z mediów bez prawa głosu przed wydaniem decyzji. Staramy się zwrócić uwagę władz miasta, że budowa dwóch 17 piętrowych budynków mieszkalnych oraz 5 kondygnacyjnego budynku usługowo-biurowego na tak małej działce, w okolicy domków jednorodzinnych jest absurdem, który wpłynie bezpośrednio na życie trzech przyległych osiedli.
Zaproponowane rozwiązania komunikacyjne, brak wystarczającej liczby
miejsc parkingowych będzie nie tylko uciążliwe ale można stwierdzić, że wręcz niebezpieczne. Nie zgadamy się z narracją jaka została skierowana w Naszą stronę. Podpisanie petycji przez ponad 130 mieszkańców, kiedy mówimy w znacznej mierze o domkach jednorodzinnych a nie zabudowie
wielorodzinnej pokazuje, że skala niezadowolenia jest ogromna. Taka liczba to ponad 90% najbliższego sąsiedztwa. Mówi się o Nas, że to mniejszość, ale mniejszość czego ???
Niezrozumiała jest również postawa władz miasta względem Nas, walczących z machiną urzędniczą, niejednokrotnie nie uzyskujemy odpowiedzi na zadane pytania lub odpowiedzi, które są wymijające i obwarowane wszelakimi obostrzeniami, kiedy to nie uwzględnia się nikogo i niczego tylko ekonomiczny interes developera.
Prosimy pamiętać, że to My – mieszkańcy „jesteśmy Rzeszowem”, władze
miasta to Nasi reprezentanci, a nie reprezentanci interesów developera. Nie jesteśmy „krzykaczami”, nie jesteśmy anonimowi – i chcemy być godnym partnerem w rozmowie jak również przy podejmowaniu decyzji mających wpływa na Nasze życie.